Forum Ferron Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Koszary straży miejskiej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 10, 11, 12  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Ferron Strona Główna » Passe Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Koszary straży miejskiej
Autor Wiadomość
Irmo
Diabeł


Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
Ważka trafił idealnie w głowę strażnika. Ale co z tego, skoro kluczyk był mały, więc dużej szkody nie mógł zrobić? Na wspomnianej głowie pojawiła się cieniutka stróżka krwi, którą jednak gwardzista się nie przejął, będąc zbyt zajętym obezwładnianiem sidanki.

Niestety, ułożenie wzajemne dwójki na ziemi nie pozwalało Tekomie na trafienie w krocze. Za to w nogi owszem. Cel udało się osiągnąć, uścisk zelżał. Ale za to strażnik się zdenerwował. Rozsierdzony wymierzył sidance mocny cios zaciśniętą pięścią w policzek. Musiało zaboleć.

Czw 19:11, 17 Lut 2011 Zobacz profil autora
Kali
Diabeł


Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

Post
Sidanka chwilowo zobaczyła całe konstelacje gwiazd przed oczami, a w ustach poczuła tryskającą krew, poruszające się kiełki, które powbijały się w policzki. Jej ciało rozluźniło się aż doszła do siebie. Miejsce wypełniającego układ nerwowy bólu zaczęła wypełniać wściekłość i ta niezrównoważona dzikość, z której kocica jest znana wśród przyjaciół - których zresztą nie ma.
Ścisnęła sztylet i zaczęła ciąć, rżnąć, masakrować trzymającą rękę strażnika. Nie przestawała nawet gdy krew zalewała jej usta, a zakrwawione kawałki skóry padały na twarz.


Ostatnio zmieniony przez Kali dnia Sob 22:56, 19 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
Czw 23:29, 17 Lut 2011 Zobacz profil autora
atresj
Diabeł


Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

Post
Ważka, z braku jakiegokolwiek konkretnego pomysłu, wrócił do prób niszczenia krat.
Sob 22:31, 19 Lut 2011 Zobacz profil autora
Zębacz
Diabeł


Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

Post
Wrodzona przewrotność Meliończyków stoczyła krótki bój z również dziedziczną agresją i wyprodukowała w myślach elfki całkiem przyzwoity plan.
- Ach, jakże uprzejmie witam szanownego pana w ten piękny dzień! Słyszałam, że zatrzymaliście jakichś szubrawców. Pozwolę sobie podejrzewać, iż wśród nich jest mój brat. Jakkolwiek on by nie wyglądał, rodziny się nie wybiera. Zatem czy sprawi mi pan tą przyjemność i pozwoli napawać się widokiem tego głąba zamkniętego za kratami? Oczywiście mogę uiścić skromną opłatę za ten przywilej.- Rzekła Morte z lisią mimiką, od której aż ciarki przechodziły po plecach.


Ostatnio zmieniony przez Zębacz dnia Nie 12:35, 20 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy
Nie 12:31, 20 Lut 2011 Zobacz profil autora
Irmo
Diabeł


Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
-Niestety, złotko. Nie prowadzimy odwiedzin. - odparł po chwili zastanowienia kapitan. -Ale przyjdź jutro do ratusza. Zobaczysz coś lepszego.

Kiedy tylko kapitan skończył mówić, zza jego pleców wypadło trzech strażników i nie zwracając na nic uwagi ruszyło w dół do lochów. Tak, to były posiłki wezwane do utemperowania sidanki i rycerza.

Już na dole zobaczyli krwawą scenę. Obok trupa ich kolegi leżała wspomniana sidanka z innym kolegą. Oboje byli umorusani we krwi, obficie lecącej z poharatanej już ręki strażnika, który ostatkiem sił walczył by nie stracić życia, do czego ewidentnie zmierzała jego przeciwniczka.
Chwilę zajęło im otrząśnięcie się. Kiedy już oprzytomnieli, dwóch rzuciło się na sidankę, łapiąc ją za ręce i odciągając od ofiary.
Trzeci zaś stanął twarzą w twarz z majstrującym przy kratach Ważką. -Pod ścianę i nic nie kombinuj! - krzyknął. -[b]A jak nie, to zrobię ci dziurę w brzuchu - dodał, ale nie wyciągnął broni.

Nie 21:33, 20 Lut 2011 Zobacz profil autora
Kali
Diabeł


Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

Post
- Zostawcie mnie niedołęgi! - sidanka wrzeszczała przeraźliwie - Chcę jego jaj i wątroby! Wyjąć je łyżką, dokładnie przeżuć i wypluć mu na twarz! - nie spuszczała wściekłego wzroku z leżącego. Szarpała się lecz nie była w stanie wyrwać się dwóm silnym mężczyzną. Nieświadomie wypuściła sztylet z łapy.
- Chodź tu suczy synu! - ciało sidanki wiło się i drżało jakby targały nim konwulsje.
Pon 00:13, 21 Lut 2011 Zobacz profil autora
atresj
Diabeł


Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

Post
Ważka spojrzał z niedowierzaniem na przeciwnika, westchnął, po czym z całej siły przywalił mu z piąchy w gębę (twarzą w twarz, czyli przy kratach).
Pon 11:04, 21 Lut 2011 Zobacz profil autora
Zębacz
Diabeł


Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

Post
Morte sprawnym ruchem usadowiła włócznię na przeciwko gardła kapitana gotowa w każdej chwili do pchnięcia.
- Zatem gruba świnio, jeśli jeszcze kiedykolwiek w życiu chcesz ujrzeć pochwę, bierz klucze i idziemy na dół. Tylko powoli i spokojnie.- Rzekła z uśmiechem.
Pon 19:58, 21 Lut 2011 Zobacz profil autora
Irmo
Diabeł


Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
-Myślisz, że zajmuję się takimi błahostkami? Klucze ma Gilbreth, wyszedł gdzieś niedawno. A jak zapewne widziałaś na dole jest kilku strażników. - odparł, pozornie spokojny. Dopiero przy ostatnich słowach dotarło do niego, że coś dziwnego wydarzyło się w lochach.

Gdy sidanka upuściła sztylet, strażnicy wygięli jej ręce do tyłu i tam mocno związali sznurem.
-Uspokój się, to ci nie pomoże. A nawet może zaszkodzić. - rzucił jeden do Ważki, widząc, że ten uderzył jego kompana.
Uderzony zaś zatoczył się, ale nie upadł. Gdy złapał równowagę, wyciągnął miecz i z ostrzem wycelowanym z więźnia ruszył przed siebie. Zatrzymał się, gdy usłyszał słowa skierowane do Ważki. Najwyraźniej odniósł je do siebie.

Nie 18:00, 27 Lut 2011 Zobacz profil autora
atresj
Diabeł


Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

Post
Ważka pokręcił głową i spojrzał z satysfakcją na strażnika. Nie uśmiechnął się jednak, gdyż wcale, ale to wcale nie był z siebie dumny. Jak jakiś szubrawca w śmierdzącym więzieniu... Żałosne. Rozejrzał się dokoła i powlókł się niezgrabnie głębiej w wnętrze celi.
Pon 12:58, 28 Lut 2011 Zobacz profil autora
Kali
Diabeł


Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

Post
Tekome rzucała się mimo związanych łap. Starała się kopać w nogi strażników, a nawet ukąsić jednego z nich gdy znalazł się blisko. Odcharknęła i celnie splunęła "oprawcy" w twarz.
- Uwolnij mnie świnio bo krew się poleje!
Pon 15:31, 28 Lut 2011 Zobacz profil autora
Zębacz
Diabeł


Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

Post
- Hohooo?! Zatem zechciej przebierać nogami w stronę lochu. Gdy dojdziesz do końca schodów, zawołaj do swoich podwładnych żeby ładnie przesunęli się pod ścianę. Oczywiście to nie jest prośba. Jeśli odmówisz albo spróbujesz czegoś śmiesznego, zamienię cię w chodzący rożen. A teraz ruchy!- Powiedziała jadowicie Morte.
Pon 22:10, 28 Lut 2011 Zobacz profil autora
Irmo
Diabeł


Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
- I co zrobisz na dole, złotko? Popatrzeć możesz bez mojej obecności na dole. No... - kapitan przerwał w połowie słowa, jakby się nad czymś zastanawiał. Teraz już było widać, że przechodzą go dreszcze i obawia się o swoje życie. - No, ale w końcu jesteśmy tu, by pomagać mieszkańcom. Zapraszam na dół więc. - powiedział, próbując opanować drżenie.

Nie czekając na reakcję elfki ruszył na dół i już od samego szczytu schodów zawołał -Wszyscy pod ścianę! Ruszać się, ruszać!
Miał nadzieję, że nie wszyscy na dole są półgłówkami i go posłuchają.

Strażnicy w lochu usłyszeli kapitana. Nie za bardzo wiedzieli co robić, ale po chwili zawahania spełnili jego żądanie. Konkretniej dwóch gwardzistów. Pozostali dwaj byli w mniejszym lub większym stopniu na ziemi. Jednego od podłoża dzieliła sidanka, na której usiadł, aby powstrzymać ją od ruchów, szczególnie rąk. Drugi leżał i patrzył otępiale na poharataną rękę.

Wto 14:28, 01 Mar 2011 Zobacz profil autora
Kali
Diabeł


Dołączył: 11 Gru 2010
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz/Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

Post
Skrępowana sidanka obserwowała nową sytuację swoim jedynym okiem. Niestety więzy nie pozwalały jej na znaczny ruch.
Wto 19:40, 01 Mar 2011 Zobacz profil autora
Zębacz
Diabeł


Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

Post
- Dobra psubraty! Jeśli chcecie mieć wypłatę w tym miesiącu, uwolnijcie więźniów.- Krzyknęła Morte prowadząc dowódcę straży.
Pią 10:51, 04 Mar 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Ferron Strona Główna » Passe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 10, 11, 12  Następny
Strona 11 z 12

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin